27/04/08r


Mundurki, mundurki, mundurki


Mija prawie rok odkąd mamy mundurki jako strój obowiązkowy w szkołach. Przypomnijmy co w tej sprawie działo się rok temu(a działo się dużo w polityce aż huczało, Ziemię, Słońce poruszyło, a rodziców podzieliło). Po kilku przykrych incydentach w 2007r. w niektórych szkołach powstał program „Zero tolerancji dla przemocy w szkole”. Jednym z założeń tego programu było wprowadzenie jednakowego stroju dla uczniów. Twórcą tego programu był wicepremier i minister edukacji narodowej Roman Giertych z Ligii Polskich Rodzin. I tak zapadła decyzja o tym, że od września 2007 roku „kałamarze” chodzą do szkoły w mundurkach. Powstało wiele z tym związanych problemów:
- skłóciło rodziców (problem gustów, cen, materiałów, i tego czy to w ogóle ma sens)<>br - czy mundurki zabijają indywidualność
- skąd wziąć fundusze na mundurki dla dzieci z rodzin najuboższych
- dyrektorzy szkół rwą włosy z głów, jak w tak krótkim czasie wystroić armię uczniów swoich szkół w mundurki, nie narażając się na bunt młodzieży oraz niechęć i niezdecydowanie rodziców.

A co wy sądzicie na ten temat?

opracowała: Aleksandra Wiechowska


13/03/08r


Wielkanoc tuż tuż...

Święta Wielkanocne poprzedza Wielki Post. Trwa on 40 dni. Zaczyna się od Środy Popielcowej nazywanej również wstępną środą lub Popielcem.
Podczas środy popielcowej w kościołach podczas nabożeństwa posypuje się głowy wiernych popiołem powstałym w wyniku spalenia palm wielkanocnych z zeszłego roku.
Kiedyś wierzono że posypuje się głowy popiołem ze szczątków ludzkich znalezionych na cmentarzach.
Wielki post miał być okresem umartwień, pobożności, dobrych uczynków, umiarkowania.
Mięso, a w niektórych domach również nabiał, cukier i miód znikały ze stołów.
Na stołach za to pojawiał się żur postny, ziemniaki, kapusta kiszona, śledzie, chleb.
W domach bogatych, magnackich post nie był tak dokuczliwy gdyż tam jadano wiele wspaniałych potraw z ryb, jedzono również sery, masło i mleko.
Zazwyczaj na czas wielkiego postu ludzie rezygnowali z palenia tytoniu, picia alkoholu. Nie urządzano zabaw, spotkań towarzyskich (potykano się na wspólnych modlitwach), nie śpiewano i nie grano.
W połowie Wielkiego postu obchodzono Półpoście. Była to chwila wytchnienia od umartwień i ciszy postnej. Po wsiach biegali chłopcy hałasując drewnianymi kołatkami i rozbijając o drzwi domów garnki wypełnione popiołem.
***

Zabawy Wielkanocne

Żuraw
Obrzędowa zabawa ze wschodniej części rLubelszczyzny polegająca na tym, że po południu w lany poniedziałek chłopcy zbierali się przed karczmą, chwytali się za biodra sąsiada i wydając okrzyki jak żuraw biegali za prowadzącym. Gdy ten raptownie skręcił - wszyscy upadali.

**

Rzuć pisankę
Zabawa w parach. Potrzebne jest po jednej pisance na osobę. Można grać też zwykłymi jajkami bez ozdób – jeśli szkoda Wam waszych ozdobionych jajek. Pary stają w odległości 1 m od siebie i jednocześnie rzucają do siebie jajka. Jeśli je złapią – odsuwają się o metr i rzucają znowu. Wygrywa para która odsunęła się od siebie na największą odległość i której udało się nie zbić jajek.

opracowały: Aleksandra Wiechowska i Magdalena Borowska


5/03/08r
Marzec…

Mamy już marzec. Kilka dni temu skończyły się ferie zimowe. Na dobre trwa już drugi semestr. Trzecie klasy już za póltora miesiąca napiszą testy gimnazjalne. Tak samo uczniowie klas szóstych napiszą test po podstawówce. Ci co jeszcze się nie obudzili po zimowym śnie mają teraz okazję powtórzyć materiał. Niedługo będzie przerwa świąteczna, dlatego też redakcja szkolnej gazetki życzy udanie spędzonego czasu w gronie rodziny. Mamy nadzieję, że po lanym poniedziałku nie przeziębicie się. W tym roku wypada bardzo wcześnie, więc możliwe że nie będzie zbyt ciepło. Mimo tego mamy jednak nadzieję, że będzie pieknie i słonecznie:)
***





OGŁOSZENIA




Chwilowo brak... Chyba, że ktoś ma ochotę popracować nad tą stroną. Serdecznie zapraszamy:)










autor: agamy